Strona 47 z 50

PostNapisane: czwartek, 21 grudnia 2023, 18:56
przez Lamika
Zmusiłam się do obejrzenia do końca 8 odcinków "Zagłady domu Usherów" niby na motywach E.A. Poe'go. Pewnie się w grobie przewraca, bo liczba przekleństw padających w tym serialu przekracza chyba rozmowy na więziennym spacerniaku. Ma to być coś w rodzaju moralitetu poprzez horror, ale tu dodatkowo popisał się polski tłumacz, bardzo twórcza osoba pod względem znajomości języka dołów społecznych. W angielskim oryginale użyte są te słowa w nader skromnym wymiarze - po polsku to ściek.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: piątek, 22 grudnia 2023, 22:33
przez 78
Skończyłem oglądać szósty,ostatni sezon serialu "Crown" (Korona).Solidna porcja historii rodziny królewskiej w filmowym wydaniu.Świetna produkcja,bardzo dobre aktorstwo.Niewiele jest tak dobrych seriali.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: poniedziałek, 25 grudnia 2023, 20:44
przez 78
Polacy zrobili kapitalny serial - "Powrót". Duet Topa - Mecwaldowski wręcz rewelacyjny. Koniecznie trzeba obejrzeć.

PostNapisane: sobota, 30 grudnia 2023, 19:47
przez joujoujou
Rebel Moon cośtam cośtam na netfliksie.

Fabuła: grupa wieśniaków których zbiory są zagrożone rabunkiem ze strony dużo silniejszych najeźdźców postanawia poszukać zabijaków do wynajęcia by chronić siebie i owe zbiory. Brzmi znajomo? Trudno żeby nie - Kurosawa wpadł na to prawie dokładnie 70 lat temu.

Tyle że sceneria rodem z Gwiezdnych Wojen bardziej niż ze starożytnej Japonii, i tu jedyny mały plusik za CGI.

Typowy odmóżdżacz, dobry dla zabicia czasu - wartość artystyczna bliska zeru.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: niedziela, 31 grudnia 2023, 18:12
przez 78
Oglądałem Rebel Moon przedwczoraj i zgadzam się z joujoujou. "Siedmiu samurajów lub wspaniałych" jak żywcem zerżnięte.Tylko jedna mała różnica,na końcu zostało ich sześcioro,bo jeden okazał się zdrajcą,ale to dopiero pierwsza część.Na pęwno znajdzie się jakiś siódmy.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: piątek, 12 stycznia 2024, 10:31
przez 78
Ridley Scott + Dariusz Wolski + Joaquin Phoenix = "napoleon". Celowo z małej litery,bo to film na który szkoda czasu.

PostNapisane: poniedziałek, 22 stycznia 2024, 22:52
przez Lamika
"Powrót" skończyłam oglądać po 2,5 odcinka - dla mnie okropny. Śmiesznego nic w nim nie ma. Za to całkiem pozytywnie reaguję na pierwszy odcinek serialu "1670" Ot, co znaczy odmienny gust.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: sobota, 27 stycznia 2024, 15:05
przez 78
Zrobiłem mały maraton - 39 odcinków w 10 dni. Wielokrotnie ostatnio nagradzana "Sukcesja" to serial o multimedialnym potentacie - rodzinie Roy'ów.Bezwzględna walka o władzę,zawiłe rodzinne stosunki i uwydatnione postaci.Całość okraszona wulgaryzmem i obscenicznością.W pewnych aspektach naprawdę dobry.

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2024, 13:55
przez joujoujou
Przypadkiem trafiłem na brytyjsko-amerykański miniserial kryminalny "Ragdoll". Trochę przypomina "Belfra", ale bohaterem jest policjant z przeszłością w szpitalu psychiatrycznym i nie do końca jasnymi powiązaniami z seryjnym mordercą. IMO wart obejrzenia, 7/10.

Re: Co tam panie na ekranie

PostNapisane: niedziela, 28 stycznia 2024, 20:45
przez 78
Z ciekawości,tylko dlatego że,gra w nim Gary Oldman obejrzałem pierwszy sezon (6odc.) serialu "Kulawe konie". Takiego Oldmana jeszcze nie widziałem,jak zwykle świetny.Sam serial taki sobie.