Strona 1 z 1

Wozem strażackim po... sówkę. "Była młoda i spadła z drzewa"

PostNapisane: wtorek, 10 czerwca 2014, 17:11
przez Maciek
Telefon na numer alarmowy 112, przyjazd wozu strażackiego i akcja z udziałem drabiny. Wszystko dla małej sówki, która w Parku Miłości w Lubniewicach spadła z drzewa. - Mieliśmy obawy, że coś się jej przydarzy - tłumaczy Katarzyna Szczepańska, zastępca burmistrza Lubniewic.


Całość :arrow: http://www.tvn24.pl/poznan,43/wozem-str ... 37929.html

Re: Wozem strażackim po... sówkę. "Była młoda i spadła z drz

PostNapisane: wtorek, 10 czerwca 2014, 18:40
przez emen5
Okazuje się,że w niektórych miastach lokalne władze są przyjazne zwierzakom :D A ja niedawno czytałam o interwencji straży,za którą właścicielka kota zapłaciła 200 zł :shock: