Niepokojąca informacja, a właściwie dwie. Jedna, że skończyło się moratorium na odstrzał łosia, a decyzji brak, więc pewnie wolna amerykanka dla myśliwych, a druga, to zasadnicza różnica w obliczeniach pogłowia przez LP i naukowców. Lasy Państwowe pewnie zawyżają liczbę osobników (dwukrotnie !), bo polowania to niezły zarobek
