To jest bluszcz zimoodporny,miododajny. Jedyny jaki kwitnie. Ma już ponad 20 lat. A zakwitł po raz pierwszy jak miał chyba 10 lat.
Napisane: czwartek, 17 września 2020, 23:16
przez Alicja
Czyli, że to roślina miododajna
Re: Mój ogródek,moje podwórko
Napisane: poniedziałek, 21 września 2020, 15:51
przez emen5
A oto mój bluszcz w całej krasie. Kiedyś w tym miejscu rosła wielka wierzba,która spróchniała i połamała się.Trzeba było ja wyciąć,ale pień został. Wokół tego pnia posadziliśmy kilka sadzonek bluszczu. I tak powstał wielki krzak,który nazywamy pomnikiem natury
W środku krzak jest nieco połamany,bo spadł na niego wiosną konar klonu złamany przez wichurę. A w krzaku wróble mają liczne gniazda
Napisane: poniedziałek, 21 września 2020, 16:06
przez Alicja
Okazały krzew zapewni wróbelkom bezpieczeństwo
Napisane: poniedziałek, 21 września 2020, 17:00
przez Lamika
Zawsze myślałam, że bluszcz musi się po czymś piąć, a tu krzak bluszczu
Re: Mój ogródek,moje podwórko
Napisane: sobota, 14 listopada 2020, 21:37
przez emen5
W moim ogródku zakwitły bzy Zdjęcia są bardzo słabej jakości,bo kwiaty są w kształcie kulek na wysokości drugiego piętra. Dwa pierwsze zdjęcia są zrobione z dołu,a dwa ostatnie z góry,z okna
Napisane: sobota, 14 listopada 2020, 22:12
przez Alicja
Nawet liści żółtych nie ma. Niektóre rośliny mają pączki jesienią ale kwiaty
Napisane: sobota, 14 listopada 2020, 22:42
przez Lamika
Ten bez chyba zwariował
Re: Mój ogródek,moje podwórko
Napisane: niedziela, 15 listopada 2020, 19:01
przez emen5
Dzisiaj przy lepszej pogodzie,w południe, udało mi się zrobić znacznie lepsze zdjęcia kwitnącego bzu. Jednego,bo drugiego,widocznego z okna nie zdołałam poprawić. Zdjęcia są prawie identyczne,ale wstawiam oba.