SINHAYA

Przyznac się muszę choć protestuje całe moje jestestwo
Że jakims cudem z życiem przegrałam me wymarzone królestwo
królewną być miałam jak w bajkach bywa ta najpiekniejszą na świecie
Wraz z królewiczem w tym kraju byłam,czy bajke te poznajecie?
Mialo byc dobrze dla wszystkich ludzi i pięknie tez tam być miało
Wszystko spisane w kart księgach było...a z planów nic zostało

Każdy ma swoja cudowną bajkę gdzie tylko dobrze sie dzieje
Jak w każdej bajce przyznajcie sami los do wybrańców sie śmieje
Choc gdy pomyślę sobie po cichu ,rachunek z lat mych napiszę
W sercu mam domek i me królestwo,mam tutaj spokój i cisze

Jolu,bardzo mi się podoba Twój wierszyk Zmusza do zastanowienia....

W sercu mam domek i me królestwo,mam tutaj spokój i cisze

Ja też. Piękny wierszyk

Fili...pisane jeszcze w lecie z myślą o Tobie

Noc spokoju nie znosi
noc niepokój przynosi
Czarna,cicha i zła
czy przegonic się da
sieje zamęt ,zwątpienie
wnet przegoni zmęczenie
Nie da zasnąć do rana
Czy nie lubi być sama?
Mały problem z nią rosnie
tak jak szyszki na sosnie
i nie jeden a sto..
cały worek gdzie dno
...
Pierwszy zwiastun poranka
gra nam jak kołysanka

Jak to dobrze że krótka
noc przepływa na smutkach...

Bardzo melancholijny ten wierszyk Zwłaszcza,że jesienią noce są długie....

Gdy przeminie słowo rzucone na wiatr
gdy wyblaknie ostatni w aparacie kadr
Gdy zamilkie powiew pomiedzy polami
gdy zabraknie oddechu pomiedzy ustami
to będzie znaczyło mój ty ukochany
że coś sie skończyło takze miedzy nami
coś co nie powróci,choć boli,choć łka
i tu nie pomoże z oka cenna łza.
Nie pomogą prośby liczone w miliony
Nagle stanie w bezruchu cały świat szalony
Dla jednego to będzie koniec dnia ciężkiego
dla drugiego początek zupełnie nowego.

Gdzieś tam w innym świecie dusza moja gna...
niechaj me uczucie wciąz przy Tobie trwa.
Nie smuć się i nie płacz-tak sie stać musiało
Szkoda że to życie tak szybko zleciało
teraz gdy sumować trzeba lata całe
wszystkie nasze kłopoty zrobiły sie małe
Ale chwile piękne niechaj w Tobie trwają
w zakamarkach pamieci niechaj zamieszkają

Wiersz bardzo przejmujący różne myśli mi się cisną do głowy

OSTATNIA
Ostatnia miłość starej kobiety
żaden argument nie trafia ,niestety
Zawsze jest piękny,ma lisie oczy
bariere obłudy wokól Niej toczy
Dobrze ubrany ,pachnie prześlicznie
pieniądze wyciąga wprost melodycznie

Nim się kobieta ze snu obudzi
bedzie bez domu ,wśród obcych ludzi
I nikt nie będzie zrozumieć chciał
że ukochany powiedział "Ciao"

Stara prawda ale w życiu bywa i tak