SINHAYA

przez **Jola** » sobota, 20 kwietnia 2013, 22:33

Głaskanka zostały przekazane w formie ustnej-właścicielka w imieniu Koty dziekuje i zobowiązuje sie do odgłaskania :lol:

Dzisiaj zebrała sie wielka Rada nad zabezpieczeniem balkonu-VI pietro.Problem polega na tym że i ptaszki muszą mieć swoje miejsce i kwiatki i kociczka-jak to pogodzić? Panience sie to wcale nie podobało

CDN

przez **Jola** » sobota, 20 kwietnia 2013, 22:38

Cd Tylko na chwilę weszła między gadające stwory po czym wróciła i schowała się za tapczan- i tyle ja widzieli :mrgreen:

Zapomniałam dodac że te smieszne konstrukcje z doniczko-wiaderek to osłona jeszcze zyjących kwiatów

przez **Lamika** » sobota, 20 kwietnia 2013, 22:51

Widać, jak balkon nęci

A jak kotka podgryza kwiatki, to warto jej zasiać trawkę (mozna kupić gotową w pojemniczku - wystarczy tylko wlać wodę i po kilku dniach jest gęsta trawa).

przez **Jola** » sobota, 20 kwietnia 2013, 23:03

Lamiko

kociczka ma dwie skrzynki pieknej zielonej ostrej trawki,ale nęci kopanie i "przesadzanie" czyli prace ogrodowe :mrgreen:

przez **Alicja** » sobota, 20 kwietnia 2013, 23:14

Głaskanko dla kociczki-ogrodniczki

przez **Lamika** » sobota, 20 kwietnia 2013, 23:28

Jola napisał(a): nęci kopanie i "przesadzanie" czyli prace ogrodowe

A to mały szkodnik :lol:

Ale i tak głaskanie się należy

przez **emen5** » sobota, 20 kwietnia 2013, 23:29

Koteczka z wyraźną dezaprobatą przygląda się ludziom,którzy chcą ograniczyć jej swobodę

Oczywiście o głaskanko proszę

przez **Jola** » wtorek, 14 maja 2013, 22:35

Pamietacie z zeszłego roku kwitnące kaktusy? Nie wiadomo jak to bedzie w tym roku bo kociczka-ogrodniczka oczywiście lubi między nimi buszować :mrgreen: