SINHAYA

przez **Jola** » niedziela, 21 października 2012, 00:10

Były dwa maluszki.Ich mama mieszka na cmentarzu i chowała je przed ludźmi.Okazało sie że ma racje bo komuś nagle zaczęło przeszkadzać ciche towarzystwo i dobrzy ludzie przynoszący jedzonko. Przed polowaniem na maluszki chęć adopcji obojga zgłosiła Pani,która chciała przygarnąć Zulkę. Niestety została tylko ta panienka i już sobie spokojnie mieszka

Tu miała niecałe 4 tygodnie i ważyła ciut ponad 300g i była troche zakatarzona
Obrazek

I zdjęcie z dnia dzisiejszego-po 3 tygodniach
Obrazek

Niestety nie ma parcia na szkło więc nie pozuje.Spaceruje po balkonie i niestety przeszkadza wróblom i sikorkom :mrgreen:

teraz waży ponad 800g i jest po pierwszy odrobaczywieniu,katarek też gdzieś zniknął.
Postaram sie czasami pokazać fotki z dorastania.

przez **Lamika** » niedziela, 21 października 2012, 00:27

Śliczna kociczka, miła, dobra Pani

Jolu

koniecznie pisz i wstawiaj zdjęcia jak kociątko przeistacza się w kotkę (z urody prawie Pelasia)

przez **Alicja** » niedziela, 21 października 2012, 12:14

Dobrze, że chociaż jedno kociątko przeżyło i że znalazło prawdziwy dom

Jolu, przekaż ukłony Pani o wielkim sercu

przez **Fili** » niedziela, 21 października 2012, 21:16

Jaka śliczna kotka

Jolu pozdrów tą Panią

Jolu , dobrze że koteczka znalazła dom u tej miłej Pani . Z Zulką na pewno by sobie nie poradziła

Pozdrów Panią i zamieszczaj zdjęcia kotecki .

przez **Jola** » wtorek, 25 grudnia 2012, 17:17

Minęły dwa miesiące-czas się pokazać

I okazja żeby złożyc życzenia Świąteczne

Świąteczny kotek

Jestem już taka duża a zapominają o nakryciu dla mnie

Kociczka bardzo lubi jak Pańcia jej śpiewa

Tu razem spiewaja kolędę-jaką?
Obrazek

przez **Lamika** » wtorek, 25 grudnia 2012, 19:58

Kotek napewno w Wigilię dziękował dobrej Pani za kochający dom

Chociaż maniery kotek ma nie skorygowane, jeszcze nie wie, że siadać na stole, zamiast przy stole, to faux pas

przez **emen5** » wtorek, 25 grudnia 2012, 21:30

Jolu

Przy okazji podrap koteczkę za uszkami

A dobrych manier pewnie się nauczy

(albo nie

)

przez **Jola** » wtorek, 25 grudnia 2012, 23:19

Emen

Lamiko ;-D Jak usiądzie przy stole to nie będzie jej widać :lol:

A obie Panie śpiewały "Lulajże Jezuniu".Prawda że ładnie opracowane choreograficznie? :mrgreen:

przez **Jola** » niedziela, 30 grudnia 2012, 23:15

Z okazji obiadku pysznego odbyła sie równiez sesja fotograficzna-ku wielkiemu zdumieniu właścicieli panna nie protestowała i pieknie pozowała.No chyba że akurat drzemała :lol: