Rozalin - moje miejsce na ziemi :)

Moderator: Lamika

Postprzez Ellen » niedziela, 27 stycznia 2019, 23:36

emen5 napisał(a):Ellen,a może zrobić z nich doniczki na zioła :?:


Emen, na doniczki są za małe. Poza tym przy wierceniu dziurek w dnie prawdopodobnie by się rozpadły.
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:11

Postprzez Alicja » niedziela, 27 stycznia 2019, 23:55

Współczuję :( :(
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24253
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Ellen » środa, 30 stycznia 2019, 17:41

Wczoraj zrobiłyśmy z Kasią wypał raku ,na zewnątrz.
Ta metoda jest nieprzewidywalna i może dlatego tak ją lubię :)

Obrazek

Czareczka i miseczka . :)

A dziś popełniłam nowy eksperyment, czyli rysunek ceramicznymi kredkami. Tacka już poszkliwiona czeka na wypał :)

Obrazek

A taki rysunek powstał na śniegu w miejscu gdzie stała wanienka z wodą :D Efekt uboczny naszego "rakowania" :lol:

Obrazek
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:11

Postprzez Lamika » środa, 30 stycznia 2019, 19:02

Zabawna tacka z kocimi łebkami :) A miseczka miała być taka postrzępiona, czy tak wyszło :?:
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 23338
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozalin - moje miejsce na ziemi :)

Postprzez emen5 » środa, 30 stycznia 2019, 20:11

Tacka bardzo oryginalna :D A czareczka jak połówka skorupki jajka :P
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15275
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 08:42

Postprzez Alicja » środa, 30 stycznia 2019, 23:34

Całkiem fajny ten
Efekt uboczny naszego "rakowania" :lol:
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24253
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozalin - moje miejsce na ziemi :)

Postprzez Apollo » środa, 30 stycznia 2019, 23:36

Podwójny artyzm - i w ceramice, i w śniegu. ;)
Apollo
Administrator
 
Posty: 3726
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2014, 00:20

Postprzez Ellen » czwartek, 21 marca 2019, 20:23

Od początku marca nasza grupa ceramiczna odbywa kurs Kintsugi. Pod okiem Joanny Koryciarz Kitamikado zgłębiamy tajniki naprawy uszkodzonej ceramiki i porcelany za pomocą laki i złota.W poniedziałek odbędą się ostatnie zajęcia i dopiero wtedy pokażę Wam efekty .Dziś wklejam kilka zdjęć z początkowych etapów.

Przygotowania do pracy
Obrazek

Obróbka sklejonych miejsc
Obrazek

Mistrzyni Kitamikado służy radą i pomocą
Obrazek

A tu prezentuje jak wyrabiać lakę z kaolinem do wstępnego wygładzenia sklejeń
Obrazek

Nakładanie laki na brzegi pękniętego naczynia
Obrazek

A tu możecie poczytać sobie trochę więcej :)
http://japoland.pl/blog/kintsugi-czyli-zlote-blizny/
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:11

Postprzez Alicja » czwartek, 21 marca 2019, 20:28

Bardzo ciekawa technika :)
Ile osób jest w grupie :?:
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 24253
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 13:57
Lokalizacja: Warszawa

Re:

Postprzez Ellen » czwartek, 21 marca 2019, 20:39

Alicja napisał(a):Bardzo ciekawa technika :)
Ile osób jest w grupie :?:


Alicjo, w grupie jest nas 9 kursantów . Technika rzeczywiście jest bardzo ciekawa ,ale jednocześnie bardzo żmudna. każdą warstwę (a może ich być nawet 40) nakłada się wykałaczką , igłą lub żyletką. Milimetr po milimetrze .
O ile ceramika uczy pokory,o tyle kintsugi uczy cierpliwości :)
Avatar użytkownika
Ellen
Administrator
 
Posty: 2406
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 22:11

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość