SINHAYA

przez **Jola** » wtorek, 2 września 2014, 18:14

Alicjo

Dumny,że się odważył :lol:

W Łazienkach takiego zucha nie było :mrgreen:

przez **Alicja** » sobota, 13 września 2014, 20:19

No i jak tu ptaszynkom nie dać orzeszków, kiedy one same człowieka zaczepiają

Skrzydłem po reku, po uchu i po włosach już było. Pewnie następnym razem jak się będę ociągać, to dostanę po nosie :lol:

przez **Lamika** » sobota, 13 września 2014, 20:43

Alicjo

Teraz bez orzeszków nawet nie próbuj wejść do parku

Sama tego chciałaś :lol:

przez **Mirtusz** » sobota, 13 września 2014, 21:21

Alicjo, albo kuksańca dostaniesz, jak coś większego dopomni się karmienia :lol:

Takie karmienie z ręki to pewnie bajeczne przeżycie, mogę to sobie tylko próbować wyobrazić :roll:

przez **Alicja** » wtorek, 14 kwietnia 2015, 20:20

Sójka też dała się skusić

przez **Lamika** » wtorek, 14 kwietnia 2015, 20:26

Sójka to kolejny "naręczny" ptaszek-łakomczuszek

przez **garrulus** » wtorek, 14 kwietnia 2015, 21:15

Ale łakomczucha :mrgreen:

przez **Ela** » środa, 15 kwietnia 2015, 09:33

o rany

sójka też taki łakomczuszek

przez **Fili** » piątek, 17 kwietnia 2015, 21:00

Alicjo

w całej okazałości pokazałaś sójkę

przez **Alicja** » środa, 10 czerwca 2015, 12:31

Sczepione jerzyki zostały wyjęte z budki. Nic się nie przejmują, walczą dalej :shock:

Ptaki na ręku