przez medrehab » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 13:59
Dziękuję za miłe słowa Maluszek pomiędzy gałązkami to grubelek ( tak na wróbelka mówiła moja córa ) , jaskółeczki mimo deszczu trenowały (na sucho ...? ) skrzydełka. Cudne maleństwa . A na polach jesień i robi się nostalgicznie....