Strona 1 z 1

1 października - wtorek

PostNapisane: wtorek, 1 października 2019, 18:24
przez 78
Korzystając z poprawy pogody wybraliśmy się z JWM na grzyby do lasu niedaleko naszej działki.No i nastąpiło nieszczęście.Okazało się że pazerność ludzka nie zna granic.Nie mogąc oderwać się od zbieractwa "udało" nam się przywieźć do domu ponad 10 kg grzybów.Naszym łupem padły prawdziwki,koźlarze,podgrzybki i jakubki.
A potem kilka godzin czyszczenia,krojenia,sortowania.Masakra.

Król grzybobrania
Obrazek

większość już się suszy
Obrazek

PostNapisane: wtorek, 1 października 2019, 18:43
przez Lamika
Jako, że nie jestem pasjonatem zbierania grzybów, mogę zupełnie szczerze tylko pogratulować łupów :D Ale podejrzewam, że niektórzy zazgrzytają cichcem zębami :mrgreen:

Re: 1 października - wtorek

PostNapisane: wtorek, 1 października 2019, 18:46
przez emen5
Też byłam na grzybach,ale nie mam działki w lesie,więc zbiory były znacznie skromniejsze ;)

PostNapisane: wtorek, 1 października 2019, 20:07
przez Alicja
Gratuluję :)

Re: 1 października - wtorek

PostNapisane: wtorek, 1 października 2019, 20:13
przez Jola
78 :D To ja jestem ta zgrzytająca zębami :mrgreen:

Re: 1 października - wtorek

PostNapisane: czwartek, 3 października 2019, 19:22
przez Staruszek
Jolu, nie musisz zgrzytać. Jak będą następne nieco cieplejsze dni, to sama też znajdziesz :D
Może jeszcze większego ? :shock:
Sam nie jadam chociaż lubię zapachy. No i sam już jestem trochę zmurszałym grzybkiem... :lol:

Re: 1 października - wtorek

PostNapisane: czwartek, 3 października 2019, 20:40
przez Jola
Staruszku :D Niestety ,do lasu nie chadzam :( Jak jedziemy z Sunią na spacerek to wypatruję ale nic nie znalazłam :(