Przysiadły na parapecie okna sypialni , skryły się przed deszczem. Juz było prawie ciemno a one jeszcze siedziały, pewnie chciały zostac na noc ale jak zsuwałam rolety ( starałam się to robic cichutko) jednak odleciały w ciemnośc...
Napisane: piątek, 7 lutego 2014, 19:09
przez Lamika
Kawusiu, pewnie znajdą inny parapet A może wrócą jutro, na wszelki wypadek zostaw zasłonięte okno jutro w dzień