Lamiko, coś podobnego, nawet przez myśl by mi nie przeszło, że coś takiego może spotkać zwierzaka ( umiejscowienie raka) . No i nie wiem co powiedzieć.... bardzo współczuję Ci Lamiko i Pelasi biednej też.
Lamiko , jest mi bardzo przykro z powodu Pelasi Może diagnoza jest jednak mylna ? Może jest to łagodny nowotwór ? Czy był pobrany wycinek na badanie histologiczne ? Trzymam mocno kciuki za Pelasię !
Ellen, wycinek nie był pobierany - tak zdecydowałam. Niczego to nie zmieni, miejsce jest wrażliwe, kot obolały i w stresie, nie chce jej przysparzać dodatkowych cierpień.