SINHAYA

przez **emen5** » czwartek, 20 grudnia 2012, 01:21

Lamiko

Ellen

Alicjo

Pies pogłaskany,życzenia zdrowia przekazane

przez **Jola** » czwartek, 20 grudnia 2012, 01:35

Emen

Na fotelu też wygodnie-wiem o tym :-D

Ode mnie tez poproszę czułości dla chorowitka :-D

przez **Fili** » sobota, 22 grudnia 2012, 19:22

Biedny chorusek....wyzdrowiej Lordzie do Świąt, bo czekają na Ciebie świąteczne smakołyki

przez **Lamika** » środa, 26 grudnia 2012, 20:26

Odwiedziłam dziś Lorda

Zdrów już jak rydz, tulił butelczynę :mrgreen:

no po wodzie przecież ... :lol:

Ale jak usłyszał ruch w kuchni, nie mógł opanować języka

Po smakowitościach różnych położył się pod choinką - w końcu nie ma lepszego prezentu niż dobry, kochany pies

przez **Mirtusz** » środa, 26 grudnia 2012, 20:34

Ten wystający język, aż prosi się by go pociągnąć :mrgreen:

Chyba jednak jest to wyraz dezaprobaty :roll:

,że musi się dzielić przysmakami ze swoją Panią :lol:

A miejsce pod choinką okupuje, bo pewnie postanowił, że drzewko zostanie na na stałe :twisted:

Moc pieszczot dla Lorda, emen

przez **emen5** » środa, 26 grudnia 2012, 20:39

Mirtusz

Lord wypieszczony.Powiedziałam mu,że to od Ciebie

Pieszczot nigdy za dużo

przez **Alicja** » środa, 26 grudnia 2012, 21:19

Cieszę się, że lord jest już zdrowy i że ma apetyt

zdjęcie z jęzorkiem jest fantastyczne

przez **Jola** » środa, 26 grudnia 2012, 21:24

Emen

Dobra nowina że Lord już zdrowy :-D

Lamika ma rację Lord jako prezent-bezcenny :-D

przez **emen5** » środa, 26 grudnia 2012, 21:46

Jolu

Masz rację

Zwłaszcza,że był faktycznie prezentem pod choinkę cztery lata temu.Wzięłam go dwudziestego grudnia

przez **Ellen** » czwartek, 27 grudnia 2012, 14:23

Świetna wiadomość , że JLM już zdrowy

Mam nadzieję , że w swej łaskawości przyjmie głaskanko ode mnie

Jego Lordowska Mość