SINHAYA

Ellen Młody kotek to i szybko doszedł do siebie. Zapomniał tylko po jedzonku noska wytrzeć

Jaki miły, grzeczny kotek

Współczuję, Ellen wielka strata, ale równie dużo przyjemnych wspomnień, które zawsze będą tylko Wasze i pozostaną w głowie i sercu na zawsze...

Ellen, współczuję

Ellen, współczuję bardzo

Widząc Cię dziś na forum po dłuższej nieobecności nie przypuszczałem, jaką wiadomość masz dla nas. :-/ Bardzo Ci współczuję!

Ellen Bardzo smutna wiadomość

Ellen,bardzo współczuję

Klopsik po długiej chorobie dochodzi do siebie. Do końca życia będzie na Encortonie , Espumisanie, Amylactivie i specjalistycznej karmie Gastro.
Na razie jest dobrze. Chłopak ma apetyt, sporo przytył, waży 3500 .