Lisku cieszę się, że pieski trafiły do Ciebie i że u Ciebie znalazły prawdziwy, pełen miłości dom Czy nadałeś im imiona
Re: Owczarki Liska
Napisane: niedziela, 4 maja 2014, 16:14
przez emen5
Lisku Psy miały dużo szczęścia,że po dramatycznych przeżyciach trafiły do Ciebie Mój Lord też był nieufny i bał się wszystkich ludzi.Resocjalizacja zajęła mi ponad rok.Było łatwiej,bo to był szczeniak półroczny.Życzę sukcesów w przywracaniu zaufania i "prostowaniu" charakterów.Na pewno się uda
Napisane: niedziela, 4 maja 2014, 16:24
przez Lamika
Lisku Zawsze poprawia mi się humor, kiedy dowiaduję się o zwierzakach, które po przykrych przejściach znajdują dobry, przyjazny dom Odpłacą się z nawiązką, kiedy się przekonają, że są bezpieczne i szanowane Widać, że sunia to wulkan energii, a i ten nieufny psiak też widać, że już umie się bawić, a przy koleżance łatwiej się zresocjalizuje
Re: Owczarki Liska
Napisane: poniedziałek, 5 maja 2014, 21:40
przez Jola
Lisku Zawsze chyle czoła przed ludźmi z wielkim sercem i chęcia pomagania biednym zwierzakom,a dwa psy na raz? BRAWO!!!BRAWO!!!BRAWO!!!
Re: Owczarki Liska
Napisane: wtorek, 6 maja 2014, 22:57
przez Ellen
Lisku Przepiękne te Twoje owczarki I widać,że szczęśliwe Zwierzęta po przejściach potrafią docenić dom i troskę, więc owczarkową miłość masz gwarantowaną Miło się czyta wiadomości o przygarniętych biedach. Brawo