Trzymam kciuki, żeby Kubunio zaprzyjaźnił się z lekami
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: wtorek, 26 czerwca 2018, 22:03
przez Mirtusz
I jak Lamiko Lepiej Kubuniowi
Napisane: wtorek, 26 czerwca 2018, 22:07
przez Lamika
Mirtusz Przeżywamy z Kubuniem wzloty i upadki Wczoraj było trudniej, dziś (tfu, tfu) lepiej - nabrał apetytu i nawet lekarstwa udało mi się podać bez wielkiej walki Nie interesuje się jeszcze zabawkami, ale sznurowadłami już tak Za tydzień kontrola kardiologiczna.
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: wtorek, 26 czerwca 2018, 22:14
przez Mirtusz
Będzie dobrze, trzymam za Was kciuki I cierpliwie czekam na informacje o kocich psotach Pozdrawiam ciepło
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 12:25
przez Apollo
Lamiko, czy Kubunio oswoił się z codzienną porcją lekarstw?
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 13:42
przez Lamika
Apollo napisał(a):Lamiko, czy Kubunio oswoił się z codzienną porcją lekarstw?
Owszem Codziennie rano i wieczorem przede mną ucieka
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 19:45
przez Apollo
O widzisz, to i trochę ruchu macie. Te leki to samo zdrowie
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 22:02
przez Jola
Lamiko to ja jeszcze zapytam czy Jaśnie Panu apetyt wrócił?
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 23:19
przez Lamika
Jolu Apetyt ma w zasadzie tylko na wątróbkę Z innym jedzeniem różnie, dziś z jednej miski nie chciał tknąć jedzenia, które z tej samej saszetki za chwilę chętnie zjadł z innej miski i w innym miejscu. Chyba starcza złośliwość
Re: Przedstawiam Kubę
Napisane: sobota, 30 czerwca 2018, 23:47
przez Jola
Lamiko Albo zapomniał,że przed chwilą tego nie chciał