Jeszcze potwierdzenie mutacji przez Junior:
Też bym tak to oceniła. Beże mają różne odcienie, są bardziej szare i bardziej beżowe.
A łezka jest cienka, więc szpalta na BB też bym potwierdziła.
No i z pewnością jest szekiem, widać to choćby po tym białym gardle i lotkach - bardzo lubię takie szeki, miałam kiedyś takie.
Kubek
to masz problem
Sprzedawcy w sklepach zoologicznych przeważnie nie są znawcami - oni mają za zadanie sprzedać
O ile wiem, nie może być dwóch samców na jedną samiczkę, a tym bardziej odwrotnie.
Musiałbyś dokupić dwie samiczki. Nie mam doświadczenia w takim łączeniu par. Może być dobrze, ale też nie ma gwarancji spokoju w jednej klatce.
Jak nie od razu, to z czasem może dochodzić do walk.
Gdybyś znał kogoś, kto ma zeberki, to ewentualnie mógłbyś wymienić jednego samca na samiczkę.
Mutacje nie mają znaczenia, jeśli nie ma się zamiaru uzyskania młodych o jakiś określonych cechach.
Edit.
Jak zostawisz dwa samczyki, to będziesz mógł cieszyć się zeberkami, a nie będzie problemów z jakami, młodymi itp
To jest wyjście najbardziej bezproblemowe
Dziękuję za muzykę - lubię piosenki francuskie