SINHAYA

Historię tego pieska opisywałam na Ciconii - to już 7 lat minęło od tamtego czasu. Jest na swój sposób wyjątkowa, więc dla przypomnienia.
Dziś Loluś jest bardzo dorosłym psem, ale dzieciństwo wpływa na całe życie, tak u ludzi jak i u psów. Lolek nie toleruje innych psów, niezależnie od płci, natomiast jego bliscy, to koty i ludzie
Tak wygląda dziś

Lamiko Kolejna siwa mordka ,która znalazła dom i spokój Przy okazji głaskanko poproszę

Lamiko przynosisz dobre wieści o Lolusiu przekaż koleżance Małgosi pozdrowienia i poproś w moim imieniu o głaskanko dla sympatycznej mordeczki

Jolu Alicjo Głaskanka zostaną przekazane - narazie zaocznie, a przy najbliższej okazji osobiście wygłaszczę Lolusia od Was i od siebie
Alicjo Dzięki za pozdrowienia, zostaną przekazane

Lamiko Dzięki za przypomnienie Lolusia.To już poważny starszy pan NIc dziwnego,że nie toleruje innych psów,bo ich nie zna.Nie wychowała go matka,tylko ludzie i koty.A więc on uważa,że jest jednym z tego kocio-ludzkiego stada

Lamisiu, obejrzałam całą historię Lolusia. Z takiego malucha wyrósł taki stateczny pan Ode mnie też wygłaszcz Lolusia

Loluś został wygłaskany od Was i ode mnie też Bardzo to lubi i dziękuje

Pokazuje też, jaki jest czujny, żaden rowerzysta nie przejedzie spokojnie

Dzięki za przypomnienie Lolusia Pamiętaj o porcji pieszczot zawsze,jak go będziesz widziała

Widać, że Loluś jest szczęśliwy i nadal czuje się gospodarzem domu, w którym znalazł tyle ciepła poproszę o głaskanko przy najbliższej okazji

Nie pamiętam czy czytałem ten wątek Ale to nic

Sympatyczna psinka, dobrze mu z oczu patrzy Pogłaszcz go również ode mnie, Lamiko