Oczywiscie ze za ciepło na czapeczke

ale musiałam przymierzyc

Lapis nie protestował

A co do jego dzikiego spojrzenia to ja sie w tym spojrzeniu własnie zakochałam.U wielbiam te pobudke z rana kiedy chodzi mi po łóżku i po mnie,a pózniej "walnie sie" koło mnie wlasnie z takim dzikim spojzeniem

Uwilebiam to!!!!!! Dostaje wtedy buziaka w nochalek

Dziekuje w imieniu Lapisa za głaskanka

Miłego dnia wszystkim życzymy
