Strona 3 z 3

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: niedziela, 1 marca 2020, 19:44
przez 78
Zgadzam się całkowicie Z Ciućkiem,że tak jak wielkie markety niszczą osiedlowe sklepy,tak twory typu Facebook,niszczą takie fora jak nasze.Niestety,moda na nowości jest zabójcza.Zapomina się o tym co dobre i sprawdzone.Zewsząd się słyszy,że jak nie ma cię na Facebooku czy Twiterze,to cię nie ma.Jak to zmienić nie mam pojęcia.

PostNapisane: poniedziałek, 2 marca 2020, 15:23
przez joujoujou
78 napisał(a):[...] Jak to zmienić nie mam pojęcia.

Tego nie zmienisz. Pozostaje trwać i wytrwać.

Mnie po wielokroć nie ma - ani na pejzbuku, ani na shitterze, ani na innych pentagramach. I z całą pewnością mnie tam nie będzie. :P

Zresztą bardzo mi z tym niebyciem dobrze. 8-)

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: środa, 4 marca 2020, 00:40
przez Ciuciek94
A ja na twitterze jestem :)

Jeśli chodzi o przepływ informacji, o przyrodzie, sokołach itd. Dla mnie najlepsze i najszybsze źródło. Masę fajnych kontaktów tam nabyłem - od autorów książek, po fotografów przyrody, mniej lub bardziej amatorskich. Bo tam jest lepiej zbudowany mechanizm omijania tego co masz w nosie ;)

PostNapisane: sobota, 25 kwietnia 2020, 20:40
przez Lamika
Trochę zapomniałam o tym wątku, a trochę nie. Wypada się do niego odnieść, więc to niniejszym czynię ;) Cieszy, że jest chęć ulepszenia forum, ściągnięcia nowych użytkowników, itp. Tylko że: naszemu forum niebawem stuknie 8 lat i jak na tego typu przedsięwzięcie jest to całkiem niezły wynik, a przez te lata, tak jak na drzewie przyrastają nowe słoje, tak u nas przyrastały różne tematy. Skoro powstały, to znaczy, że były komuś potrzebne i że inni tez je zaakceptowali pisząc w nich swoje posty. To jedno, druga sprawa to postulat Ciućka, żeby wyeksponować tematy "ptasie" a inne schować. Byłoby to wskazane, gdyby wśród nas byli profesjonalni, a choćby przynajmniej pół czy ćwierć profesjonalni znawcy ptaków. Obawiam, że tak nie jest. Wszyscy z nas lubią i szanują przyrodę, interesują się ptakami i innymi zwierzętami, chętnie obserwują co się dzieje w gniazdach, fotografują głównie ptaki ale prawdziwych znawców przez to nie przywabimy ;) Są wśród nas też tacy, którzy chętnie zaglądają do tematów budzących kontrowersje, albo np. do motoryzacji. Tych tematów nikt nie narzucał - powstały same. Pewnie można wykasować niektóre nieaktywne wątki i warto o tym pomyśleć, ale wielkiego sprzątania nie przewiduję :P

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2020, 08:30
przez 78
Ciuciek napisał:

Bo tam jest lepiej zbudowany mechanizm omijania tego co masz w nosie


Nie zgadzam się.Nasze forum też jest podzielone na działy.Można uczestniczyć w np: Ornitologii,a omijać Nasze Hobby. Nie ma przymusu (technicznego) zaglądania tam gdzie nie chcemy.

Na FB czy T łatwo dostać się z telefonu. Nowomoda zabija tradycję.

P.S. Kto teraz pisze listy? Zastąpiły je SMS-y.

PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2020, 10:10
przez joujoujou
Listów nie piszę, ale kartki świąteczne/urodzinowe/imieninowe tak. I co najlepsze - również takie otrzymuję. 8-)

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2020, 15:36
przez 78
Lamika napisała:

gdyby wśród nas byli profesjonalni, a choćby przynajmniej pół czy ćwierć profesjonalni znawcy ptaków


a nie wystarczą stu procentowi amatorzy ?

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2020, 15:43
przez Lamika
78 napisał(a):Lamika napisała:

gdyby wśród nas byli profesjonalni, a choćby przynajmniej pół czy ćwierć profesjonalni znawcy ptaków


a nie wystarczą stu procentowi amatorzy ?

Ależ absolutnie wystarczą :D

Re: Qvo vadis Sinhayo?

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2020, 17:44
przez emen5
Uważam,że to forum jest właśnie dla amatorów :!: Niektórzy wiedzą więcej i od nich uczą sie ci,którzy wiedzą mniej. I tak jest dobrze :D

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2020, 23:13
przez Lamika
Emen :) Ujęłaś to krótko i najwłaściwiej :D Właśnie o to chodzi :idea: