Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: sobota, 25 lipca 2020, 18:16Wyjście na świat dla takiego malucha musi być ogromnym przeżyciem... Ja swojego wyjścia nie pamiętam. 
Strona 9 z 11
Napisane: sobota, 25 lipca 2020, 18:16Napisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 18:50Maluch skończył miesiąc
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 19:29Piękne skrzydełka 
Napisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 21:22Skrzydła od ściany do ściany
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: wtorek, 28 lipca 2020, 07:23Dobrze utuczony na warszawskich komarach.
Napisane: wtorek, 28 lipca 2020, 20:33Uff, jak gorąco
Ale poćwiczyć na szczebelkach trzeba (szkoda, że kamerka tam nie sięga)
Ale poćwiczyć na szczebelkach trzeba (szkoda, że kamerka tam nie sięga)
Napisane: wtorek, 28 lipca 2020, 20:39Jutro będzie miał trochę chłodniej
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: środa, 29 lipca 2020, 12:55Ma już miesiąc.Pewnie niedługo pofrunie.
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: środa, 29 lipca 2020, 20:11Tak, przestworza go wzywają
Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.
Napisane: piątek, 31 lipca 2020, 09:19Budka z salką gimnastyczną, świetny pomysł.