Nad plażą też nie ma nudy, są świstuny, rożeńce
biegusy zmienne na wyciągnięcie ręki
Z małym dodatkiem w postaci kamusznika
Na plażę zajrzał też ostrygojad , ale długo nie zabawił … No nic wracamy na przystanek przez las, próbując wyczaić jakieś rzadsze świstunki. To nam się nie udaje, ale i tak las jest pełen życia, najwięcej chyba rudzików