Jeszcze w Jastrzębiej Górze udało się wypatrzeć grzywacza (+ opisany wyżej zestaw plażowy, wzbogacony o pełzacza leśnego). Kaczy Winkiel wreszcie gościł ptaki, w tym bielika, cn. 62 bielaczki:
viewtopic.php?f=22&t=4668&p=104411#p104411i trochę mew (w tym siodłata).
Podjechałem na Cypel Rewski (Szpyrk), gdzie widywane były śnieguły - niestety, chyba byłem zbyt późno, bowiem cały cypel pełen był ludzi spacerujących, biegających, wybiegujących psy i zwykłych obserwatorów fal.
. Krzyżówki, lodówki, gągoły, nurogęsi, łyski, mewy (w tym siodłata) oraz 4 perkozy dwuczube.
W rezerwacie Beka również pustki - gęsi na polach nie spotkałem. Na niebie zarysował się w oddali bielik, poza tym garść bogatek.
Zmierzając do Celbowa na polach trafiło się stado 80 czyży, poza tym przydrożne myszaki. Za to pod Celbowem...
87 bernikli kanadyjskich (widziałem również stado 38, ale mogły to być osobniki z tego dużego, 87 osobniczego), ~2500 gęsi (białoczelne, tundrowe, zbożowe, a nawet 21 gęgaw), 9 bernikli białolicych, no i krzykliwce: 267+21+17+160! Całość uzupełniło kilka niemych. Jeden krzykliwiec wyposażony był w obrożę:
(ten w środku, został zaobrączkowany na Łotwie jako pisklę w 2009 r., od tej pory widziany tylko 4x)