przez Apollo » środa, 29 maja 2019, 09:09
Lubię czytać informacje o lęgach nurogęsi w Łazienkach. W tym roku można mówić o dużym sukcesie, pomimo czyhających na nurogęsiątka niebezpieczeństw. Jednym z nich jest przeprawa do Wisły - trzeba przekroczyć m.in. ul. Myśliwiecką i Czerniakowską. Na szczęście jest kilka osób, które - zatrzymując ruch - pomagają nurogęsim rodzinom w bezpiecznej przeprawie.
Na moich gliniankach już 5 V widziałem krzyżówkę wodzącą 12 młodych na stawie "ósemkowym". Wczoraj samica podjęła decyzję o przeprowadzce na największy zbiornik, co oznacza konieczność przekroczenia jezdni. Wydawało mi się, że ruch pojazdów nie jest tam duży.
Niestety, zauważyłem krzyżówkę tuż po przejeździe samochodu, gdy próbowała dziobem podnosić swoją dwójkę maluchów, które nie zdążyły uciec przed autem. Żal było patrzeć, gdy musiała szybko podjąć decyzję - zabrać z drogi pozostałe kaczątka czy też zająć się tą dwójką. Matka nie chciała ich zostawić, wciąż próbując je przenieść. Na szczęście i dla niej, i dla pozostałych kaczątek, uciekła w porę przed kolejnymi nadjeżdżającymi autami. Pechowe kilka minut; gdy tylko krzyżówka schowała się w trzcinach na dużym zbiorniku, ruch aut się uspokoił. :-/
Sieweczki rzeczne (para) wróciły w swoje stałe miejsce lęgowe, a łabędzie mają już 6 brzydkich (na razie) kaczątek.Teraz kolej na perkozy dwuczube.