Strona 2 z 19

5 I 2019 - Sanie, Jamnik, Rudy, Radziądz

PostNapisane: niedziela, 27 stycznia 2019, 18:58
przez Apollo
Dziękuję za życzenia, choć na razie się nie spełniły, ale czekam cierpliwie. ;)
Zanim ruszę ku morzu, to nadrobię jeszcze styczniowe zaległości. 5 I na stawach w Saniach (i okolicznych polach) popasały m.in. łabędzie czarnodziobe:
Obrazek

Młode różnią się m.in. kolorem nóg i dzioba:
Obrazek

Staw pokryty w ok. 40% lodem:
Obrazek

Z ciekawszych obserwacji na okolicznych polach i stawach kompleksu Jamnik i Radziądz - oprócz wspomnianych czarnodziobych, w tym 2 z obrożami - także 32+10 krzykliwców, 40 gęsi, w tym tundrowe, srokosze, czaple białe, >225 + ~330, żurawi, >80 nurogęsi, bieliki i krogulce. Poza tym trochę wróblaków (m.in. 50 czyży), niezawodne krzyżówki i in.

Re: [2019] Wpadły mi w oko

PostNapisane: niedziela, 27 stycznia 2019, 21:59
przez krakers
Młodych czarnodziobych jeszcze nie widziałem , czekamy na morze :) !

12 I 2019 - Zabłoto, Osiek, Janówek, Pilczyce

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 02:18
przez Apollo
Poszukiwania ciekawych drapoli zagnały mnie w tradycyjne miejsce w okolicach Kostomłotów - do Zabłota. Akurat na tamtejszych polach trwał jakiś rajd (?), więc na obserwacje nie mogłem liczyć. Krążąc po okolicy spotkałem m.in. takiego jegomościa, którego wziąłem za samicę błotniaka stawowego:
Obrazek

Niestety, nie podzielono tego oznaczenia, wskazując, że to myszołów włochaty. Niech im będzie. ;)

Na oczyszczalni ścieków w Janówku 2 pierwiosnki:
Obrazek

a oprócz tego: raniuszki, siwerniak, pliszki siwe. Z kolei na pilczyckiej gliniance m.in. mewy siwe oraz zimująca kokoszka:
Obrazek

I w tym roku biorę udział w liczeniu zimujących ptaków wodno-błotnych. Udało się policzyć ptaki w połowie przydzielonych lokalizacji, następnego dnia - ciąg dalszy.

13 I 2019 - rz. Ślęza, glinianki

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 02:34
przez Apollo
Kontynuując liczenie ptaków zimujących, przeszedłem się wzdłuż koryta rzeki Ślęzy, no, może nie od ujścia do źródła, ale kilka ciekawych obserwacji się trafiło. Po pierwsze, pod jednym z najgłośniejszych mostów, bo mostem tramwajowym, zimują perkozki - i to dwa:
Obrazek

Obrazek

Po drugie, odkryłem obiecujące starorzecze - choć niewielkich rozmiarów, to z dobrym dojazdem. Sprawdzę je wiosną.

Na innym starorzeczu - garść krzyżówek:
Obrazek

W tej samicy zakochałem się od pierwszego wejrzenia, a w zasadzie od pierwszego momentu, w którym pokazała mi serduszka na swym ogonie:
Obrazek

Re: [2019] Wpadły mi w oko

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 02:38
przez Apollo
Z drapieżników trafił się myszołów:
Obrazek

oraz chyba norka amerykańska - widziałem ją chwilę i gatunek oceniam jedynie po kolorystyce oraz rozmiarach. :-/

Wreszcie doczekałem się kwiczołów :)
Obrazek

Na moich gliniankach nie było już kokoszek i głowienki, zostały jedynie łabędzie, krzyżówki i łyski. Na kolejnej gliniance - również lipa. Z kolei w Parku Złotnickim i krzyżówki nie uświadczysz, bo sadzawka zamarzła.

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 11:43
przez Alicja
Wygląda na to, że perkozkom tramwaje nie przeszkadzają :o

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 13:16
przez Lamika
Ogon zdobny w serduszka zapewni pani krzyżówkowej wielkie powodzenie wśród kaczorów. (no chyba, że każda tak ma) :mrgreen:

Re: [2019] Wpadły mi w oko

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 20:30
przez emen5
Apollo napisał:
"chyba norka amerykańska - widziałem ją chwilę "

Rozumiem,że biedna norka stała się obiadem myszołowa :o

Re: [2019] Wpadły mi w oko

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 23:39
przez Apollo
Emen - norka nie spotkała myszaka. Zresztą nie jestem pewny, czy myszak obejrzałby się za norką - chyba trochę za duża. :-/ Gdyby jednak myszaki zasmakowały w norkach, to rozwiązałby się problem inwazyjnego gatunku... ;)

28 I 2019 - Jastrzębia Góra

PostNapisane: czwartek, 31 stycznia 2019, 00:06
przez Apollo
Plaża niespecjalnie obrodziła, aczkolwiek trzeba przyznać, że ptaków znacznie więcej (w porównaniu z grudniem). Przede wszystkim jednak zbudowaliśmy igloo. :)
Lodówek jest ponad sto, ale i trafiła się uhla z markaczkami. Liczyłem na perkoza dwuczubego, ale widać zimuje gdzie indziej. Nawet śmieszki tylko dwie. :-/
Mewy przejrzałem, ale żadna z nich nie miała obrączek.