Na miejscu spotkałem ludzi z Kulinga, którzy pilnują lęgów rybitw i mew w rezerwacie (program finansowany przez WFOŚiGW w Gdańsku). Niestety, w tym roku lęgi rybitw czubatych załatwił tenże kolega i jemu pokrewni (być może także norka):
Dziwonie dopiero zaczynały umizgi, więc lęgi na razie niezagrożone:
to chyba ubiegłoroczny samiec, skoro jeszcze się nie czerwieni:
samica: