W ramach akcji "Monitoring Pospolitych Ptaków Lęgowych", prowadzonej przez OTOP, wyszedłem dziś z domu o 4:30.
Badaliśmy tereny w jednej z podwrocławskich gmin, przy czym opisywany kwadrat nie był specjalnie wymagający ani terenowo, ani gatunkowo.
Pogoda była kiepskawa, więc zdjęcia niespecjalne - cieszyliśmy się, że nie pada, choć temperatura 3 stopni Celsjusza to nie jest moje optimum
.
Zdjęcie pliszki żółtej pokazuje pięknie... rosę
Pliszka czy pleszka - co za różnica
Słowików rdzawych - śpiewających - mieliśmy we wiosce cztery: