Lubonianko-lęgi będą, oby z sukcesem! Dam oczywiście znać, w razie czego-sam usiądę na jajach.
Sens kolejnego spotkania służbowego wyznaczały popołudniowe obserwacje na Zb. Komorowskim, Zb. Witoszówka (Świdnica) oraz twitch edredonów na Stawach Ostroszowickich (nowość z wczoraj).
Zb. Komoruski (tzn. Komorowski) jeszcze wczoraj gościł 3 sieweczki rzeczne i 3 zauszniki. Dziś z tego towarzystwa została jedna siewka, ale za to z 10 głowienkami i stadem drących się łysek:
Po głębokim spojrzeniu mi w oczy:
siewka "podała mi tyły":
Obejrzałem sobie jeszcze potrzosy i pliszki siwe - i ruszyłem na Zb. Witoszówka, gdzie jednak - poza parą łabędzi niemych lęgowych, 1 perkozem 2czubym i sporym stadem śmieszek - można było natknąć się jedynie na gimnazjalistów.