SINHAYA

Po krótkiej wizycie na zalanej łące przyszedł czas na równie krótką wizytę, ale na suchej łące. Wczoraj, wykorzystując słoneczną pogodę walczyłam z makro w terenie
Niestety błędne ustawienia i czasem wiatr dał niewyraźne zdjęcia, ale cieszę się z ciekawych ujęć, nad którymi zwyczajnie muszę popracować
Najpierw niewyraźne robaczki


a teraz wyraźny motyl- modraszek telejus (tak go przynajmniej oznaczyłam).

Chabry mi nie wyszły, maki były pojedyncze, natomiast wyrośnięte stokrotki pstryknęłam wraz z owadami-kreskami

które na innym kwiatku nabrały pełniejszych kształtów

A teraz krótka sesja hiacyntów, których nie mam niestety ani w ogródku, ani w doniczce, tylko we flakoniku. Najpiękniejsze są kwiatki bez okazji, cieszą oko i serce Kolorowy hiacyntowy zawrót głowy (zapachu nie udało mi się zaprezentować).

Aksamity hiacyntów muszą budzić zachwyt! Inne zdjęcia są również udane, podoba mi się bardzo motyl (niestety, nie potrafię go oznaczyć).
Na Twoim miejscu byłbym zadowolony z takiego "poczęstunku" Krakersa, bo gdy byłem w Pruszewcu sam, to nie spotkałem szczudłaka. :-/

Uroki odkryte, zdjęcia całkiem fajne i wyraźne

Jaki ten szczudłak grzeczny i układny. A lisek pewnie wolał witać się z gąską
Hiacynty cudne i pewnie pachnące

Ach, no cóż to spotkanie z szczudłakiem w takim towarzystwie będę pamiętał długo . Szkoda że nie został parę dni dłużej ,żeby każdy mógł zobaczyć tego pięknego ptaka ! No i makro , pierwsza klasa , ale motyl to wg mnie czerwończyk uroczek - ale też wielkim specjalistą nie jestem

Motylek mi się podoba,ale te inne "robaczki" niekoniecznie Ale to chodzi o modele a nie o jakość zdjęć

krakers napisał(a):motyl to wg mnie czerwończyk uroczek - ale też wielkim specjalistą nie jestem

No jednak lepszym ode mnie Tak, to uroczek. Nie wiem, na co się patrzy u motyla: na kształt skrzydeł, kropki, odwłok, czułki? kolory? kształty? ehh na razie to da mnie czarna magia ;p