Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)
Napisane: poniedziałek, 25 marca 2019, 01:13
Ponieważ trzeba było coś przekąsić - padło na urokliwą tawernę, nieopodal której pływały znane niektórym forumowiczom z zagadki- pelikany kędzierzawe.
Najpierw były nieco dalej, ale ja pozwolę sobie teraz na fotki sprzed nosa ;p
.
Dziwne uczucie, gdy najpierw nad miastem widzieliśmy lecące pelikany niczym nasze bociany, a te z plaży przyniosły mi na myśl łabędzie. No ale to rozczochrane kędziorki
Najpierw były nieco dalej, ale ja pozwolę sobie teraz na fotki sprzed nosa ;p
.
Dziwne uczucie, gdy najpierw nad miastem widzieliśmy lecące pelikany niczym nasze bociany, a te z plaży przyniosły mi na myśl łabędzie. No ale to rozczochrane kędziorki