SINHAYA

przez **lubonianka** » sobota, 4 sierpnia 2018, 20:41

Alicja napisał(a):Tak słodkie fotki, że aż przez ekran słychać śpiewy pliszki i potrzosa

Muszę zatem dać komunikat, żeby przed oglądaniem relacji ściszyć laptopa

przez **Lamika** » sobota, 4 sierpnia 2018, 20:48

Pliszka śpiewa z gracją, ale potrzos po prostu wydziera się na cały głos :lol:

przez **lubonianka** » sobota, 4 sierpnia 2018, 20:54

A tutaj krótki wypad nad poznańską Maltę w poszukiwaniu pewnej mewy. Spacer wokół jeziora dostarczył nieco kultury romańskiej

Po rozwiązaniu rebusu mamy mewę romańską :lol:

Zdradziły ją najpierw żółte nóżki
Obrazek

a potem doszły pozostałe cechy dotyczące oka, kształtu głowy, dzioba...
Obrazek

Wypadzik skończył się spotkaniem mazureczka, który uroczo podskakiwał przy mojej nodze

Po takim spotkaniu tanecznym krokiem wracałam ze spaceru

przez **Alicja** » sobota, 4 sierpnia 2018, 20:59

Pewnie "mazureczek" miał nadzieję na jakiś poczęstunek

przez **Lamika** » sobota, 4 sierpnia 2018, 21:04

Mewa wręcz ustawiała się do zdjęcia. A jaką dumną ma minę

przez **Apollo** » sobota, 4 sierpnia 2018, 22:21

Lubonianko, fotki są po prostu przepiękne! Pliszka jak żywa - świetnie skomponowane, podręcznikowo rozmyte tło, no i model pierwsza klasa!
Wracaj do Grzybna.

przez **emen5** » sobota, 4 sierpnia 2018, 23:35

A mnie się bardzo podobają odlatujące pliszki

przez **Apollo** » niedziela, 5 sierpnia 2018, 10:27

emen5 napisał(a):A mnie się bardzo podobają odlatujące pliszki

To prawda, świetnie uchwycony ruch.

przez **krakers** » niedziela, 5 sierpnia 2018, 13:13

Pliszka żółta i potrzos 10/10

No i w końcu dorwałaś mewę , takie atrakcje w środku miasta , to ja lubię !

przez **lubonianka** » sobota, 29 września 2018, 11:01

Dziś świeci słońce, więc i ja będę w tym klimacie.
Końcówka lata zaowocowała w wyjazd na Mewią Łachę. Kilka dni, aby choć trochę nacieszyć się bogactwem tego terenu.
Wspaniała widoczność pozwoliła z brzegu robić zdjęcia osobnikom na łasze. Były szlamniki, nurogęsi w różnym wieku, rybitwy czubate, ogrom sieweczek obrożnych (co ciekawe nie widziałam tam przez te dni żadnej rzecznej).
Były też biegusy z różnymi dziobami: krzywymi, płaskimi, a także inne, które pojawią się dalej

Od razu uprzedzam, żeby nie iść po lupę, bo na tym zdjęciu nie ma tych wszystkich, które wymieniłam

Podczas patrzenia na łachę, po mojej stronie żerowały przeróżne siewkowce, więc co jakiś czas pstrykałam mój kawałek plaży:
obrożne i krwawodziób
Obrazek

siewnica, biegusy i obrożne
Obrazek

przez moment siewnica szła w moją stronę, ale potem jednak przeleciała dalej
Obrazek

SINHAYA

Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re:

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Re: Odkrywam uroki Wielkopolski i nie tylko... ;)

Kto przegląda forum