przez Apollo » poniedziałek, 9 listopada 2015, 00:18
Pogodna sobota oraz sygnały o ciekawych obserwacjach zagnały mnie znowu w okolice Zabłota. Na miejscu okazało się, że nie tylko mnie, bo parę osób ganiało już za błotniakiem zbożowym. Mnie urzekły również tysiące szpaków; dwa stada po ok. 5000 osobników falowały na niebie w sposób, jakiego fotografia nie jest w stanie oddać:
To nie reklamówka walająca się po polu, to skrzydło błotniaka zbożowego (choć powstała opinia, że może to być pierwsza sfotografowana w PL krzyżówka zbożowego i stepowego, ale nie udało się tego w 100% dowieść):
Nie zabrakło również myszołowów zw., liczonych w dziesiątkach:
przez lubonianka » poniedziałek, 9 listopada 2015, 00:42
Pogoda piękna, więc tylko jechać w pole, nad wodę lub do lasu Widać, że nie tylko Ty masz takie pomysły a chmury szpaków... faktycznie- zdjęcia nie oddadzą tego widowiska, choć dają namiastkę ich ilości.
Po kilkudniowych chmurzyskach słońce zachęciło mnie do wyjazdu w Dolinę Baryczy, a konkretnie w jego zachodnią część. Ptactwa tam cała masa, więc udało się co nieco podejrzeć.
Bielik pojawił się w wielu odsłonach (w sumie 7 osobników), co wskazuje jasno, że tendencja spadkowa liczebności gatunku została co najmniej zahamowana. Trzej wędkarze: