Strona 1 z 20

Ach te jerzyki ...

PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 21:36
przez Kawusia
Kręcą się za oknem, wirują i "popiskują" , widzę je dobrze tylko nie mogę ich uchwycić :lol:
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 21:38
przez Lamika
To prawda, że uchwycić je na zdjęciu to sztuka. Mnie się jeszcze nie udało :roll:

PostNapisane: piątek, 21 czerwca 2013, 21:40
przez Alicja
Kawusiu :D uchwycić wyraźnie to ciężko ale u Ciebie na zdjęciu widać je i to najważniejsze :) ja zasadzam się na nie od kilku dni ale w końcu może cel osiągnę.

PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 21:22
przez Alicja
Dwa dni czatowania z aparatem w ręku i są ... ale tylko na 4 fotkach, bo na pozostałych widnieją same smugi albo czyste niebo :lol: Kawusia to chociaż namierzyła jerzyki wysoko na niebie :D a u mnie - aż wstyd się przyznać - jaskółki i jerzyki fruwają przy samym balkonie :P

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 21:36
przez Lamika
Alicjo :) Co za różnica, że przy balkonie. Nie są przez to mniej szybkie. Pięknie Ci się udało je złapać :D

Re: Ach te jerzyki ...

PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 21:46
przez Kawusia
Alicjo... to są super zdjęcia "meserszmitów" :lol: Obrazek

Re: Ach te jerzyki ...

PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 22:30
przez emen5
Alicjo,pięknie Ci się udało złapać jerzyki :D

Re: Ach te jerzyki ...

PostNapisane: piątek, 28 czerwca 2013, 21:49
przez Fili
Szybkie są te jerzyki....próbowałam i ja je złapać....i aparatem fotograficznym i komórką...ale tylko były na dwóch zdjęciach, a tyle zdjęć napstrykałam.

Tak bardzo chciałam je złapać, że aż się blok przechylił....
Obrazek

Na szczęście szybko się wyprostował :)
Obrazek

Alicjo, podziwiam Twoje zdjęcia :)

PostNapisane: piątek, 28 czerwca 2013, 21:54
przez Lamika
Fili :) Wysiłki nagrodzone ;) Jerzyki na Twoich zdjęciach widać doskonale :D

PostNapisane: sobota, 29 czerwca 2013, 00:59
przez Alicja
Fili :D najważniejsze, że jerzyki zostały w kadrze a do tego jeden zechciał Ci rozłożyć ogonek :D jak polowałam na swoje, to tylko powtarzałam "jak to dobrze, że nie muszę zmieniać kliszy w aparacie i biegać do fotografa po odbitki, by zobaczyć, czy coś wyszło" :lol: