Strona 111 z 111

PostNapisane: środa, 6 marca 2024, 22:29
przez Lamika
Ja mam zaprzyjaźnioną wronę - kiedy mnie widzi zaraz siada jak najbliżej (chętnie na dachu samochodów :mrgreen: ), a czasem leci za mną, jeżeli nic dla niej nie mam. Bywa też ze swoją parą.

Re: Ptaki na naszych podwórkach

PostNapisane: niedziela, 28 kwietnia 2024, 16:35
przez garrulus
Dzisiaj byłam świadkiem, jak podrośnięty już młody kos, potrafiący latać i samodzielnie wyszukiwać pokarm, próbował nakłonić ojca do karmienia go 8-)
Dorosły kos dał mu do dzioba jakiegoś robaczka, ale młodemu było mało i prosił o jeszcze.

Na to już tatuś się nie zgodził i zaczął się oddalać. (Młody - na pierwszym planie)
Obrazek

Młody ruszył biegiem za nim :lol:
Obrazek

Ale widząc, że to nic nie da, zatrzymał się, przez chwilę popatrzył tęsknie za tatusiem :| ...
Obrazek

...i przebiegł na pobliską grządkę, żeby samodzielnie znaleźć coś do jedzenia ;)
Obrazek

Tu zajął się szukaniem robaczków - a dobrze wiedział jak się to robi :lol:
Obrazek

No i coś znalazł :P
Obrazek

PostNapisane: niedziela, 28 kwietnia 2024, 16:52
przez Alicja
Jak coś dobre, to niech trwa wiecznie :!: ;)

PostNapisane: niedziela, 28 kwietnia 2024, 19:25
przez Lamika
Tatuś się nie rozczulał nad potomkiem :)

Re: Ptaki na naszych podwórkach

PostNapisane: niedziela, 28 kwietnia 2024, 20:35
przez emen5
Młodziaki wszystkich gatunków są bardzo roszczeniowe

Re: Ptaki na naszych podwórkach

PostNapisane: czwartek, 9 maja 2024, 21:48
przez emen5
Do wody na moim oknie ostatnio zaczęła przychodzić kawka. To sprytny ptaszek,jak wszystkie krukowate :) Wrona systematycznie przynosi do pojemniczka "coś" do jedzenia i moczy. Kawka przyszła napić się wody i zjadła to "coś". Warto było zobaczyć minę wrony,która chwile później szukała jedzonka ;)
A tu winowajczyni w akcji:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: czwartek, 9 maja 2024, 22:23
przez Lamika
Emen, strzeż się. Wrona może Ciebie zacząć podejrzewać o połakomienie się na jej kąsek :mrgreen:

PostNapisane: piątek, 10 maja 2024, 00:48
przez Alicja
Jak wrona nie pilnowała, to jedzonka szukała a sprytna kawka tylko po brzuszku się pogłaskała ;)