Wróble i mazurki

Moderatorzy: 78, Lamika

Postprzez Alicja » wtorek, 4 czerwca 2013, 16:11

Bardzo dobrze, że wystawiasz poczęstunek, bo inaczej ... uff, mogłoby być kiepściutko u wróblowej rodzinki.
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 25439
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wróble i mazurki

Postprzez emen5 » wtorek, 4 czerwca 2013, 19:40

Mirtusz :) Będziesz miał wróbelkową rodzinkę na wyłącznym utrzymaniu :lol:
Pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
emen5
 
Posty: 15942
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 07:42

Re: Wróble i mazurki

Postprzez Mirtusz » środa, 5 czerwca 2013, 14:21

emen5 napisał(a):Mirtusz :) Będziesz miał wróbelkową rodzinkę na wyłącznym utrzymaniu :lol:


Dokładnie :mrgreen: Dzisiaj odwiedziły mnie jeszcze dwa maluchy ;)
Obrazek

Rano rodzice pojawili się z młodą, ciut większą od tych na zdjęciu. Przyprowadzili ją do talerzyka, ale jej nie karmili, mimo że co jakiś czas potrząsała skrzydełkami i żałośnie kwiliła. Natomiast te dwie były karmione na żądanie. To ich ostatnie podrygi, bo mama znosi już trawę do gniazda, mości gniazdo pod następne jajeczka :)
Arkę zbudowali amatorzy, Titanica fachowcy.
Avatar użytkownika
Mirtusz
 
Posty: 5175
Dołączył(a): sobota, 28 lipca 2012, 15:46

Postprzez Lamika » środa, 5 czerwca 2013, 17:30

Oj, Mirtusz ;) Czekają Cię wydatki. Do wykarmienia kilka pokoleń wróbelków ;) Fajnie wyglądają te żółtodzioby z tatusiem :)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 24415
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Alicja » środa, 5 czerwca 2013, 17:40

Wróbelki nie proszą - jeszcze - o karmienie, przyszły raczej podziękować Mirtuszowi, że ma taki gościnny balkon :D
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 25439
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wróble i mazurki

Postprzez Mirtusz » środa, 5 czerwca 2013, 19:54

Lamika napisał(a):Czekają Cię wydatki. Do wykarmienia kilka pokoleń wróbelków


No cóż ;) Kiedy powiedziało się a, trzeba powiedzieć i b ;) A poza tym, gdy pogoda się poprawi, zmniejszę dokarmianie ;) Rodzice w każdym bądź razie nie próżnują, świntuszą na całego i sieją zgorszenie :lol:

Obrazek
Arkę zbudowali amatorzy, Titanica fachowcy.
Avatar użytkownika
Mirtusz
 
Posty: 5175
Dołączył(a): sobota, 28 lipca 2012, 15:46

Postprzez Alicja » środa, 5 czerwca 2013, 20:14

I to gdzie :?: Na Twoim balkonie tak świntuszą :twisted:
P o z d r a w i a m
Obrazek
Avatar użytkownika
Alicja
 
Posty: 25439
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 12:57
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Lamika » środa, 5 czerwca 2013, 20:27

Mirtusz ;) Przynajmniej oczy odwracaj ;)
Birds of a feather flock together.
Avatar użytkownika
Lamika
Administrator
 
Posty: 24415
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 21:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wróble i mazurki

Postprzez Jola » środa, 5 czerwca 2013, 20:34

Mirtusz :D Oj tam,oj tam zaraz zgorszenie :mrgreen: Lekcja biologii :lol: ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Jola
 
Posty: 15228
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2012, 00:23

Re: Wróble i mazurki

Postprzez garrulus » czwartek, 6 czerwca 2013, 09:53

Mirtusz :) gratuluję wróbelkowej rodzinki :D
Ja dokarmiam wróble cały rok, bo one, jak żaden chyba inny gatunek, są uzależnione od człowieka i żyją tylko w pobliżu człowieka ;) Teraz też przylatują na parapet z młodymi na kaszkę jaglaną, bo tej nie trzeba łuskać, więc jest dobra dla młodych, które uczą się same jeść.

Młode wróbelki są wszystkie podobne do samicy i nie można rozróżnić płci. Dopiero po pierwszym pierzeniu, w jesieni, dostają dorosłe upierzenie i widać kto chłopiec, kto dziewczynka :lol: :mrgreen:
garrulus
 
Posty: 4154
Dołączył(a): sobota, 22 września 2012, 21:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obserwacje ptaków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości