Strona 3 z 11

Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.

PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 22:47
przez emen5
Bardzo mi smutno :(

PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 23:35
przez Lamika
Oj, masz Ty się Alicjo z tymi rozbójnikami. Zamiast przyjemności - kłopoty i dodatkowy stres :(

Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.

PostNapisane: niedziela, 31 maja 2020, 19:41
przez Apollo
Aż tak groźnie to chyba nigdy nie było?
No nic, niech zakasają lotki i ponownie do dzieła. ;-)

PostNapisane: piątek, 5 czerwca 2020, 15:16
przez Alicja
Obrazek

Od tygodnia moje jerzyki mają trochę spokoju i gdyby nie gwizdały "z łóżeczka" tylko siedziały w okienku, byłoby jeszcze bezpieczniej.
Nie o budkę tu chodzi, bo budek jest dużo. Niestety, jerzyki nie chcą wlatywać do budek, w których nikt nie mieszka i z których nie słychać gwizdów. Intruzowi najpewniej chodzi o samicę lub samca. Dawne lub afrykańskie układy :?:
Ostatnio obserwowałam, jak banda jerzyków usiłowała się dostać do zamieszkałej budki w sąsiednim bloku. Czy im się udało? Nie wiem.

My tymczasem czekamy na nowe jajo.

Re:

PostNapisane: piątek, 5 czerwca 2020, 16:17
przez Apollo
Alicja napisał(a):My tymczasem czekamy na nowe jajo.

A my - tradycyjnie - trzymamy kciuki. ;-)

PostNapisane: piątek, 5 czerwca 2020, 18:42
przez Lamika
Może trzeba im te gwizdy zagłuszać, teraz sporo raperów się porobiło - może zmylą agresorów :mrgreen:

Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.

PostNapisane: piątek, 5 czerwca 2020, 20:21
przez emen5
Nigdy nie przypuszczałam,że to takie rozbójniki :?

PostNapisane: poniedziałek, 8 czerwca 2020, 14:29
przez Alicja
Jest nowe jajo i znów jerzyki latają za samicą jak psy za suką z cieczką :mrgreen:
Obrazek

PostNapisane: poniedziałek, 8 czerwca 2020, 19:00
przez Lamika
Może lepiej od razu zrobić sobie z jaja jajecznicę ;)

Re: Jerzyki u Alicji - 2020 r.

PostNapisane: poniedziałek, 8 czerwca 2020, 19:29
przez emen5
Zupełnie nie mogę zrozumieć tego zachowania jerzyków :o