Strona 3 z 3

Re: Pszczoła miodna

PostNapisane: piątek, 20 maja 2016, 20:58
przez Jola
78 :D Przygotuj się,że ona i jej koleżanki bedą wiedziały gdzie są rozdawane dobrocie :mrgreen: GRATULACJE ZA URATOWANIE PSZCZÓŁKI!!! :D

Re: Pszczoła miodna

PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 15:21
przez emen5
Podpisujmy petycję w obronie pszczół :!: :!: :!: Jest to największa akcja światowa :!:

https://secure.avaaz.org/campaign/pl/sa ... c/?crjeiib

PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 16:48
przez Lamika
Podpisałam :)

PostNapisane: sobota, 18 lutego 2017, 18:03
przez Alicja
Ja też :)

Re: Pszczoła miodna

PostNapisane: sobota, 27 maja 2017, 20:47
przez emen5
Tym razem apel do ministra rolnictwa aby nie szkodzić pszczołom
https://act.greenpeace.org/page/7590/petition/1

PostNapisane: sobota, 27 maja 2017, 20:58
przez Lamika
Już widzę jak minister tego rządu przejmuje się petycją :roll: Zapewne jego motto to "niech sczezną owady, bo gryzą". :mrgreen:

Re: Pszczoła miodna

PostNapisane: wtorek, 17 października 2017, 22:51
przez Jola
Ruszają prace nad Narodową Strategią Ochrony Owadów Zapylających
W Wielki Dzień Pszczół zostały zainaugurowane prace nad powstaniem Narodowej Strategii Ochrony Owadów Zapylających. Inicjatorami Strategii są przedstawiciele świata nauki, największe organizacje pszczelarskie oraz Greenpeace, a w jej tworzeniu będą mogli wziąć udział wszyscy – już jesienią w polskich miastach w ramach konsultacji odbędą się otwarte debaty obywatelskie.

Artykuł wprawdzie z sierpnia,ale jak zawsze aktualny
Cały artykuł

Re: Pszczoła miodna

PostNapisane: wtorek, 17 października 2017, 22:58
przez Jola
I sprawa jak dla mnie bulwersująca :evil:
Internauci pomagali pszczelarzowi. Ale większości ich pieniędzy nie dostał
64 tysięcy złotych wpłacili internauci na pomoc w odbudowie spalonej pasieki na Strachocinie we Wrocławiu. Ale do jej właściciela trafiły ule i sprzęt warte około 25 tysięcy. Resztę organizująca zbiórkę fundacja chce przeznaczyć na promocję, szkolenia i edukację. Tyle, że w maju - podczas zbiórki - o niczym takim nie było mowy. - Czuję, że coś kombinują. Ule, które przysłali, wywalczyłem po ciężkich bojach. Na razie nie chcemy iść do sądu, próbujemy załatwić sprawę ugodowo - mówi rozżalony pszczelarz.

Cały artykuł

PostNapisane: wtorek, 17 października 2017, 23:09
przez Alicja
Granda w biały dzień :evil: a o podpalaczach uli nic nie powiem, bo tu niecenzuralnych słów się nie używa :evil: :evil: :evil:

PostNapisane: środa, 18 października 2017, 00:13
przez Lamika
Szkoda słów :evil: