Strona 2 z 51

Re: Obserwacje Ssaków

PostNapisane: piątek, 3 sierpnia 2012, 11:07
przez Pleszka
To u mnie wczoraj przy tarasie "grasowała" mała łasica. Sama widziałam ją zaledwie chwilę. Więcej szczęścia miała moja mama. Zresztą nie wiem czy faktycznie to takie szczęście - mazurki ostatnio zniknęły z podwórka (a wspominałam, że dopiero co zaczęły kolejny lęg). Trudno mi jest określić przyczynę. Do gniazda dla ludzi i kotów dostęp jest utrudniony, więc nie mam jak zajrzeć. Podejrzewam, że pisklęta mogły paść ofiarą właśnie takiego zwierzaka jak łasica albo kuna. A odkąd zniknęły mazurki to niemal od razu pojawiły się wróble domowe... Ot takie dziwaczne zależności...

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 10:15
przez Alicja
Wczoraj miałam okazje obserwować naturalne kosiarki chodzące wokół stawów hodowlanych k/Wyszkowa :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeden z kucyków był wyjątkowo gadatliwy :lol:

Obrazek

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 10:17
przez Lamika
Piękne lśniące koniki. Trawka musi tam być pożywna :)

PostNapisane: poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 11:08
przez Kawusia
Alicja, piękne koniki, a ta mina konika to do Ciebie? :mrgreen:

PostNapisane: wtorek, 7 sierpnia 2012, 12:37
przez 78
Wiewiórka zbierająca orzechy.Kiedy się zbliżyłem strasznie mnie ofukała.

Obrazek

PostNapisane: wtorek, 7 sierpnia 2012, 13:12
przez emen5
78 :) Wiewiórka z orzeszkiem w pyszczku - cudo :D Ale kto to widział,żeby jej przeszkadzać w zbieraniu ;)

PostNapisane: wtorek, 7 sierpnia 2012, 17:26
przez Alicja
78 :D coś wcześnie ta wiewióreczka zaczęła robić zapasy na zimę :o no chyba, że niesie orzeszka dla swoich maluszków :D

PostNapisane: czwartek, 9 sierpnia 2012, 11:29
przez Ciuciek
Wczoraj koło północy widziałem Jeża ;) wyszedł od sąsiadów z naprzeciwka zatoczył kółko po ulicy i z powrotem wrócił na tą samą posesję :lol: wyglądało to śmiesznie bo zrobił kółko jak od cyrkla i wrócił w to samo miejsce :mrgreen:

Ogólnie coraz więcej Jeży widuje "żywych" na osiedlu niż "martwych" na jezdni a to cieszy ;)

PostNapisane: czwartek, 9 sierpnia 2012, 12:55
przez Lamika
Jeże to takie miłe zwierzątka :) Cieszy, że widujesz je częściej żywe niż rozjechane.

PostNapisane: czwartek, 9 sierpnia 2012, 13:51
przez 78
Wczoraj na ul.Marywilskiej chodził sobie malutki lisek.