Niestety
W podglądach widać, że pustułki z reguły przynoszą do gniazd gryzonie, czasem jaszczurki, a ptaki chyba sporadycznie, ale zdarza im się upolować.
Emen, jerzyka mogła też złapać w chwili, gdy wchodził do gniazda, jeśli zatrzymał się przy wejściu.
U mnie tak kiedyś złapała samiczkę wróbla - gdy ta wchodziła z pokarmem do budki. Na szczęście młode były już niedługo przed wylotem, nie potrzebowały grzania i samiec sam dał radę je wykarmić.