emen5 napisał(a):W tym gnieździe nie będzie żadnego złego pokarmu, bo chyba oba dorosłe nie latają
A po co miałyby latać
Gniazdo jest na ziemi a bociany mają do niego odpowiednie schodki. Na terenie jest staw rybny i całe jedzenie można przynieść maluchom w wolu
W razie czego, opiekunowie - tak jak już kiedyś to pokazywałam - będą pomagać i zabierać maluchy na dożywianie
Gniazdo białych i gniazdo czarnych (też na ziemi) są w bliskiej odległości a co się stało z pisklętami czarnych, tego nie wie nikt. Jedni obserwatorzy twierdzą, że boćki przyniosły do gniazda coś nieodpowiedniego a drudzy, że za duże kawałki