Strona 1 z 8

Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: piątek, 26 października 2012, 20:31
przez garrulus
Pau to miejscowość i gmina we Francji, w regionie Akwitania - około 50 km od granicy z Hiszpanią i Pirenejów.
100 km od Atlantyku. Dla panów ciekawostka: w Pau znajduje się słynny uliczny tor wyścigów motorowych.
Obrazek
Mapa z Wikipidii http://en.wikipedia.org/wiki/Pau,_Pyr%C ... tlantiques

Strona z kamerkami i filmikami video z okresu lęgowego i z karmnika:
http://www.oiseaux-lepapidepau.fr/

adres karmnika

Kamerka jest czynna od godz. 10 - do zachodu słońca.
Obrazek

Obrazek

PostNapisane: piątek, 26 października 2012, 20:52
przez Lamika
Jaki ładny ten karmniczek :D

Re: Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: piątek, 26 października 2012, 21:10
przez emen5
Lamika napisała:
Jaki ładny ten karmniczek :D

I jeszcze modraszka chętna do pozowania :D

PostNapisane: piątek, 26 października 2012, 21:25
przez Alicja
Garrulus :D dziękuję, będę obserwować :D

Re: Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: piątek, 26 października 2012, 21:26
przez Fili
Jaki kolorowy karmnik. :)
Dzięki Garrulus za ten link :)

Re: Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: sobota, 27 października 2012, 11:11
przez garrulus
:D Cieszę się, że karmnik się podoba :P

Dziś, jak widać, zmiana dekoracji i nowe porcje jedzonka: słonecznik i mieszanka dla gołębi, z tyłu widać też naczynie z wodą (fr. eau) :) No i gość korzystający z tych smakołyków :lol:

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: sobota, 27 października 2012, 11:58
przez Alicja
Mnie też udało się spotkać sierpówkę ale przed nią były jeszcze na śniadanku bogatki i modraszki :D te ostatnie są tak szybkie, że trudno im zrobić wyraźne zdjęcie ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: sobota, 27 października 2012, 21:59
przez emen5
Trzeba przyznać,ze karmniczek gustownie urządzony :)

Re: Karmnik w Pau (Francja)

PostNapisane: poniedziałek, 29 października 2012, 11:18
przez garrulus
:D

Obrazek

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2012, 18:35
przez Alicja
Garrulusko gratuluję :D miałaś piękną obserwację ... trochę Ci jej zazdroszczę :o

Ja zajrzałam tylko na chwilę ok. 14:00 i zobaczyłam puszysty ogon :lol: Potem ktoś czymś machnął po kuperku i futrzak spadł :mrgreen:

Obrazek