Re: Karmnik dla ptaków w Teksasie
Napisane: wtorek, 6 listopada 2012, 19:08Króliczka widać nieźle.Ale gdybyś nie napisała żeby go poszukać,to bym nie zauważyła 
Strona 5 z 7
Napisane: wtorek, 6 listopada 2012, 19:08Napisane: wtorek, 4 grudnia 2012, 17:16Czwórka do brydża
Napisane: sobota, 16 listopada 2013, 13:05Zajrzałam pierwszy raz w tym roku a tu na maleńkich ziarenkach duża zwierzyna
Napisane: piątek, 20 grudnia 2013, 01:33Hej, hej, znów jestem 
Biorę sobie ziarenka w łapki i ...
do dzioba
chciałem powiedzieć do pyska 
Biorę sobie ziarenka w łapki i ...
do dzioba
chciałem powiedzieć do pyska Re: Karmnik dla ptaków w Teksasie
Napisane: piątek, 20 grudnia 2013, 21:23A pod karmnikiem kolejka futrzaków
Napisane: poniedziałek, 27 stycznia 2014, 01:32Dawno tu nie widziałam ptaszków
Napisane: wtorek, 28 stycznia 2014, 12:49Skończyły się ziarenka, to trzeba się zająć pomarańczką
Napisane: sobota, 21 czerwca 2014, 22:58Dawno tu nie zaglądam. Prawdopodobnie jest to dzięciur kaktusowy, samica 
Napisane: czwartek, 13 listopada 2014, 19:29W dzień gołębiaki a w nocy, jak zwykle, "ptaszek" w futrze
Napisane: czwartek, 13 listopada 2014, 19:47Za mały karmnik, żeby wygodnie się rozsiąść i delektować pomarańczą