Strona 2 z 4

PostNapisane: piątek, 27 kwietnia 2018, 13:55
przez Alicja
Z przyjemnością ogląda się takie zdjęcia i filmiki :D

Re: Bogatki z przedmieścia Tuluzy

PostNapisane: piątek, 27 kwietnia 2018, 19:17
przez emen5
Bardzo optymistyczny filmik :D Jest nadzieja,że przy tak pracowitym tatusiu zdołają wykarmić wszystkie maluchy :D

Re: Bogatki z przedmieścia Tuluzy

PostNapisane: niedziela, 29 kwietnia 2018, 20:19
przez garrulus
Mamusia też pracowita :P wysiaduje i turla jajeczka :)
Zdjęcia Bozo
"Wiercąca się" samiczka :lol:
Obrazek

Rezultat: widać zmianę ułożenia jajek. Na górnych zdjęciach rano i przed południem, na dolnych w południe i wieczorem ;)
Obrazek

Re: Bogatki z przedmieścia Tuluzy

PostNapisane: środa, 2 maja 2018, 16:36
przez garrulus
Czyszczenie piórek

https://vimeo.com/267262191
Obrazek

Karmienie samiczki - coś wegetariańskiego :roll: jakiś serek :roll: ;)

https://vimeo.com/267449841
Obrazek

PostNapisane: środa, 2 maja 2018, 19:35
przez Alicja
Samiczka nakarmiona, piórka ma wyczyszczone, teraz może spokojnie wysiadywać :)

PostNapisane: środa, 2 maja 2018, 20:09
przez Lamika
Dieta dobrze zbilansowana ;)

Re: Bogatki z przedmieścia Tuluzy

PostNapisane: sobota, 5 maja 2018, 18:40
przez garrulus
Groźna sytuacja dla jednego maluszka :o ze szczęśliwym końcem - małemu nic się nie stało :)
https://vimeo.com/267860706

Wykluła się szósta sikoreczka :D

https://vimeo.com/268072397
Obrazek

Najmłodszy pisklaczek jeszcze z resztką skorupki. Zdjęcie Bozo.
Obrazek

PostNapisane: sobota, 5 maja 2018, 20:07
przez Lamika
Mam jednak przykre wrażenie, że ten malec z filmiku ma poranioną szyję i został odrzucony :?

Re: Bogatki z przedmieścia Tuluzy

PostNapisane: sobota, 5 maja 2018, 20:31
przez garrulus
Lamiko, ten filmik jest z okresu, gdy były 4 pisklęta.
Na tym zdjęciu Bozo widać sytuację w gnieździe po tamtym wydarzeniu - cała czwórka domaga się jedzenia.
Obrazek

Teraz jest ich 6 i na razie chyba żyją wszystkie. :roll:

PostNapisane: sobota, 5 maja 2018, 22:02
przez Alicja
Bardzo często rodzice podają pisklętom zbyt duże kawałki a potem jest problem z łykaniem :roll: