SINHAYA

ADRES


Prawie od trzech lat budka stała pusta. Dopiero w tym roku wprowadziła się parka ale czy są to te same płomykówki Nie wiem.
Obserwowałam je od kilku dni:

Były amory, był szczurkowy prezent i były długie samotne godziny samiczki w budce.






Dziś, parę godzin temu, pojawiło się pierwsze jajo


Jeszcze świeże a już utytłane w szarym puchu

Może gdzieś napiszą czy to nasze znajome sówki

Bez obrączek, to dopóki same nie powiedzą nazwiska pewnie nikt ich nie rozpozna

Już wczoraj widziałam drugie jajo ale nie udało mi się zrobić zrzutu

Czekamy jeszcze na 2

Trzecie już jest

Nie chciała pokazać


Moja cierpliwość została nagrodzona

Chciała zrobić mężowi niespodziankę, ale on i tak drzemie

Alicja tak prosiła,że Mel się zlitowała i pokazała

Mam nadzieję, że szóstego nie będzie