Przez pewien czas podgląd był nieczynny. Teraz gniazdo jest wysprzątane a na stronie pojawił się napis, że coś strasznego musiało stać się Didi, bo nie wróciła i wszystkie maluchy padły
Napisane: piątek, 1 grudnia 2017, 15:50
przez Lamika
Bardzo przykra wiadomość
Re: Płomykówka - Chula Vista, Kalifornia (Hans i Didi)
Napisane: piątek, 1 grudnia 2017, 20:40
przez emen5
Okropność
Re: Płomykówka - Chula Vista, Kalifornia (Hans i Didi)
Napisane: piątek, 1 grudnia 2017, 22:11
przez Jola
Nie mogli ich podebrać,jak długo Didi nie było?
Napisane: sobota, 2 grudnia 2017, 01:31
przez Alicja
Jolu wyleciała w nocy 28. Noc była bardzo zimna a dla takich nagusków to pewna śmierć. Opiekunowie, jak się zorientowali, że Didi nie wróciła, chcieli maluszki zabrać ale one już nie żyły
Napisane: sobota, 2 grudnia 2017, 12:34
przez Alicja
Jasper już przyprowadził sobie drugą samicę, czyli życie toczy się dalej
Napisane: sobota, 2 grudnia 2017, 13:31
przez Lamika
Żal po Didi nie trwał długo Jasper nie zamierza być wdowcem
Re: Płomykówka - Chula Vista, Kalifornia (Hans i Didi)
Napisane: sobota, 2 grudnia 2017, 23:58
przez emen5
Taka to męska wierność
Re: Płomykówka - Chula Vista, Kalifornia (Hans i Didi)
Napisane: niedziela, 3 grudnia 2017, 01:15
przez Jola
Dziewczyny Życie toczy się dalej.Najważniejsze to przekazać swoje "bezcenne" geny