Strona 2 z 2

PostNapisane: wtorek, 29 marca 2016, 15:20
przez Lamika
No to po lęgu :(

Re: Puszczyk z Rogowa

PostNapisane: wtorek, 29 marca 2016, 19:09
przez Jola
:cry:
# RE: Niestety — Admin1 2016-03-29 12:50
Niestety, wygląda na to, że coś się stało z samicą, która nie wraca do gniazda od kilku dni i nocy. Nie wiemy, co. Ponieważ przyroda nie znosi próżni, przy/w gnieździe pojawiła się wiewiórka, która ma wielką ochotę na puszczykowe jaja: https://www.youtube.com/watch?v=UuenwRRmJNo
Nie będziemy w to ingerować i zachowamy transmisję. Na razie oba jaja są całe, jedno z nich wiewiórka zakopała w rumoszu gniazda, więc jest niewidoczne.
:cry:

Re: Puszczyk z Rogowa

PostNapisane: wtorek, 12 kwietnia 2016, 18:38
przez Jola
# są jaja — Admin1 2016-04-12 09:43
Wg naszych obserwacji wynika, że w tym sezonie, oprócz naszej samicy, mieliśmy w pobliżu budki z kamerą jeszcze parę puszczyków w odległym około 700m innym gnieździe. Stąd bylismy świadkami w kilku przypadkach dziwnych antagonistycznych zachowań "naszej" samicy, która broniła gniazda, przeganiała inne osobniki i ...pozostała bez samca. Ponieważ puszczyki, w przeciwieństwie do np. włochatek nie są poligamiczne, nie doszło do lęgu. Natomiast "czas wiosny", głos godowy samca w pobliżu itp. sprawiły, że zniosła 2 jaja, które najprawdopodobniej są niezapłodnione. Transmisje jednak nadal utrzymamy, bo to bardzo ciekawy przypadek, który też czegoś o biologii lęgowej sów nas uczy.

PostNapisane: wtorek, 12 kwietnia 2016, 18:47
przez Alicja
Szkoda, że tak się biednej sówce ułożyło :(

PostNapisane: wtorek, 12 kwietnia 2016, 19:35
przez Lamika
Tak to bywa, jak się za długo przepędza konkurentów :mrgreen: