Płomykówka (Tyto alba) Kalifornia 2016

[Mirtusz]

To małe jest niepokojąco małe...

W trakcie karmienia nie dzieje mu się żadna krzywda. Przynajmniej na razie, bo rodzeństwo rośnie w zastraszającym tempie i może wkrótce wziąć go za smakowity kąsek

Jego spojrzenie mnie niepokoi Koszmarek




Fragmenty dzisiejszego karmienia:
https://www.youtube.com/watch?v=RfWjv0mU25w
https://www.youtube.com/watch?v=Z_RgFgA ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=es8Jy-XYtyY

[Lamika]

Sowy, niezależnie od gatunku, są strasznie żarłoczne. Miałabym techniczne trudności z połknięciem tej wielkości gryzonia, a o wiele mniejsza ode mnie sowa łyka i już

[Mirtusz]

Starsze maluchy już próbują samodzielnie jeść. Najmłodszy nadal wygląda niepozornie na tle tej wyrośniętej zgrai, ale jest pełen życia i podczas każdego posiłku drze się ile sił w płucach Żarełka nie brakuje, dostawy są regularne, także każdy młodziak ma pełny brzuszek.





Posiłek 09.04.
https://www.youtube.com/watch?v=fdT3DvDzQ6c
https://www.youtube.com/watch?v=1dkvzgYzIsE
https://www.youtube.com/watch?v=P9Tfy59dhCE
https://www.youtube.com/watch?v=7IIGsjx-im8

10.04.
https://www.youtube.com/watch?v=RB3R6b0guUk
https://www.youtube.com/watch?v=YbC44eBVxZ8

11.04.
https://www.youtube.com/watch?v=JwEPG0pw2SE
https://www.youtube.com/watch?v=mOumFFcy9j4
https://www.youtube.com/watch?v=hKM8sjuQP-8

[Lamika]

Na pierwszym filmiku - karmienie. Ale na późniejszych pisklak sam szarpie jakiegoś dużego gryzonia

[Mirtusz]

[Mirtusz]

Zaległości





10 kwietnia samica zaczęła polować.


CDN

[Mirtusz]

Najmłodszy to największy krzykacz w rodzinie Je już samodzielnie. Nie daje się i potrafi zabrać zdobycz starszemu rodzeństwu. Mały łobuz.

CDN.

[Mirtusz]

21 kwietnia ostatni raz widziałem samicę w gnieździe w ciągu dnia.



Góra resztek rośnie


Amator spania w dziwnych pozach

CDN

[Mirtusz]

No i zaczęło się Ćwiczenie skrzydełek.





CDN

[Mirtusz]

Po sąsiedzku...
U dziwonii nadal jest piątka maluchów, zdrowych i wiecznie głodnych. Gorzej mają się sprawy u pustułki. Jeszcze przedwczoraj żyły trzy pisklaki. Dzisiaj jeden leży martwy, a drugi zachowuje się podejrzanie. U strzyżyka też dzieje się nie za ciekawie. Już drugi raz podchodzi do lęgu. Jakiś czas temu wyniósł po prostu swoje jajeczka (5 szt.). Potem przebudował gniazdo i ponownie złożył jajka. Tym razem sześć. Zobaczymy co będzie dalej.

https://www.youtube.com/watch?v=1bxkb-Z ... e=youtu.be