Strona 3 z 27

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: poniedziałek, 1 lutego 2016, 15:26
przez Ciuciek94
1 lutowy Franek ;)

Obrazek

Obrazek

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: czwartek, 4 lutego 2016, 16:54
przez Ciuciek94
Franek

Obrazek

PostNapisane: poniedziałek, 8 lutego 2016, 19:09
przez Alicja
Zapraszał, krzyczał, kłaniał się i pozostał bardzo zawiedziony, że Giga (prawdopodobnie) nie dała się skusić ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z info Ciućka na boxiku wynika, że poleciał później na Bielany, by zbajerować Leśną :mrgreen:

PostNapisane: poniedziałek, 8 lutego 2016, 19:13
przez Lamika
Czy on naprawdę chce mieć dwa domy :o

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 00:52
przez Ciuciek94
Dzisiaj był całodzienny maraton randkowy na pałacu.. w rolach głównych Franek i samica z Niemiec 1 ZE :roll: w Warszawie obserwowano ją na kominie Kawęczynie i to w dodatku w towarzystwie samca z polskimi obrączkami, niestety nie mają tam gniazda, więc ją też ciągnie na pałac bo pewnie marzy się jej zostać mamusią w tym roku..

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 11:54
przez Ciuciek94
Giga i Franek

Obrazek

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 13:42
przez Alicja
Ja też uwieczniłam to spotkanie :) Giga dała się zaprosić do gniazda, później uciekła ale znów wróciła
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 14:39
przez Lamika
Co to z tego będzie :?: :o Dwie samotne matki (a może trzy) :?: A Franek się ulotni :mrgreen:

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2016, 20:59
przez emen5
Lamiko,też tak przewiduję :o :shock:

Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa 2016

PostNapisane: środa, 10 lutego 2016, 00:45
przez Ciuciek94
Franek się nie ulotni ;) prawdopodobnie na pałacu będzie lepszym tatusiem. A no i trzech samotnych matek raczej też nie będzie bo są dwa gniazda. Na pałacu jeśli jedna drugiej nie pogoni to może w ogóle nie być jajek (podobna sytuacja była w Holandii) ale trzeba być dobrej myśli, że dziewczyny polubownie rozstrzygną, która tu zostaje.

Na Bielanach jak Leśna jednak postanowi złożyć jajka to Bielan może pomoże, bo znane były przypadki gdzie roczne samce pomagały dorosłym samicom w wychowaniu, w sensie dzieliły się żarciem albo gdzie rodzeństwo starsze pomagało w opiece nad młodszym (przypadek rocznej samicy z Włoch która została przy rodzicach).

Zastanawiająca jest ta kwestia Franka i Leśnej, bo samiec pokazuje samicy z którą zalęża gdzie ma mu jajka znosić, a Franek jej balkonu jeszcze nie wskazywał.. a od paru miesięcy jedyne miejsce gdzie ją zapraszał to znowu... pałac.. chociaż w tym roku Leśnej na pałacu chyba jeszcze nie widziano (nie jestem pewien 100%).

Tak czy siak telenowela trwa. Za Warsa i Sawy tradycja i kultura obyczajów na pałacu a za Króla Franka bal i rozpusta :mrgreen: