Re: Sokoły wędrowne PKIN Warszawa
Napisane: piątek, 4 września 2015, 23:40
Ależ zalotna ta siostrzyczka Leśnej Główka na boczek i powłóczyste spojrzenie Będzie wojna z Gigą o Pałac i o Franka
Lamika napisał(a):Już 3 się o Franka biją
Ciuciek napisał(a):Możliwe, że koło pałacu zawsze był taki ruch bo to jeden z najwyższych punktów w całej okolicy widoczny dla sokolej braci z kilku kilometrów, tylko żelazna władza Sawy i Warsa trzymała je na dystans, oni zginęli i pałacowy kurek się odkręcił